piątek, 25 marca 2016

Komunikaty pozawerbalne

Ucieczka na pustynię owocuje nadwrażliwością
niezdolną do przetrwania
.
Janina Górecka - "Mnich" - 2016

Wbijające się w płuca, grubo ciosane ziarna piasku
przypominają, że oddech może smakować wilgocią,
kropelka po kropelce, zbieraną z krawędzi
                                                       kobiecych ust.

Ciężko się zasypia, jeszcze trudniej
utrzymuje sen spokojnym.
Obrazy marzeń przeplatają się
ze wspomnieniami, jak czarne aksamitki
wokół białych i szkarłatnych,
                                    kolczastych róż.

Wyobrażenie stacza się w zapadnię.

Kiedy upadam na kolana,
dwie pary drobnych dłoni
pomagają się podnieść i iść.
Masa ołowianego krzyża tężeje,
a ja nie jestem Jezusem w kwiecie wieku
i nie mam ojca
- on też nie zdołał unieść tego balastu.

Zostało już tylko wsłuchiwać się z nadzieją
w szum ukryty pomiędzy wersami,
                               bo to nie fatamorgana.

Wartości zapisane czarnym węglem
w odziedziczonych rysach twarzy
tracą już swój blask i urok.

Pragnienie krępuje zdolność logicznego myślenia.

25 marzec 2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz